Minoxidil 15% – gdzie go kupić i czy w ogóle warto?
15% to 15%. Działa szybciej i efektywniej od minoxidilu w stężeniu 2 czy 5%, ale to już naprawdę mega dawka tego leku. Chciałbyś go wypróbować?
Nie wiem czy warto. Co prawda preparaty z minoxidilem 15% można kupić choćby za pośrednictwem internetu (adresów stron nie podam, skorzystaj z wyszukiwarki, znajdziesz na pewno), ale nie jestem pewien czy bez konsultacji z lekarzem i czy bez nadzoru lekarza warto ryzykować.
Już minoxidil 5% może mieć sporo skutków ubocznych, co dopiero z tym piętnastoprocentowym!
O co chodzi z tymi skutkami?
Na początek trochę postraszę, ale za moment wyjaśnię kiedy 15% minoxidil może się przydać.
Minoxidil to nie tylko lek na łysienie, ale i na nadciśnienie.
Gdy trafia do krwiobiegu ma silne działanie hipotensyjne tj. obniżające ciśnienie krwi.
Minoxidil stosowany na głowę nie działa oczywiście w ten sposób, a na pewno nie tak silnie, jednak jakiś jego procent (źródła podają, że jest to od 0,2 do 4,5%) przenika do krwiobiegu i jest roznoszony po całym organizmie. Może więc oddziaływać ogólnoustrojowo. W niskich stężeniach wpływu na ciśnienie praktycznie nie wybiera, ale im większe stężenie minoxidilu w preparacie na łysienie, tym więcej leku przenika do krwiobiegu i tym większy potencjalny wpływ na ogólne ciśnienie krwi.
Jeśli na skórze głowy istnieją jakieś uszkodzenia: ranki, zadrapania etc. minoxidil ma łatwiejsze dojście do krwiobiegu i w takiej sytuacji przenika go więcej – z tym właśnie wiąże się największe zagrożenie, bo jak podane jest w podstawowych informacjach o leku skutki uboczne stosowania minoxidilu to:
Po przedawkowaniu (np. stosowanie na uszkodzoną skórę, spożycie preparatu) może pojawić się tachykardia, obrzęki, duszność, niedociśnienie, bóle wieńcowe.
Poza tym minoxidil może podrażniać samą skórę głowy, ale to dotyczy wszystkich preparatów, nawet tych z minoxidilem 2%.
Czy warto?
Z badań wynika, że tak. Wielu łysiejących facetów:
- w ogóle nie reaguje na minoxidil 2%
- reaguje za słabo na minoxidil 5%
- na minoxidil 15% reaguje dobrze
w sensie porostu włosów oczywiście.
Mocniejszy minoxidil działa bardziej zdecydowanie i znacznie szybciej. Jeśli dotychczas stosowana wcierka była dla Ciebie za słaba możesz się za nim rozejrzeć, ale naprawdę radzę uważać i naprawdę lepiej skonsultuj się najpierw z lekarzem.
Na minoxidil 15% mogą też dobrze reagować osoby z łysieniem plackowatym. W badaniach klinicznych okazało się, że w tym typie łysienia minimalne stężenie lecznicze minoxidilu wynosi 5% – stosowanie płynów z niższym stężeniem leku nie ma sensu, a wyższe stężenie uprawdopodobnia możliwość uzyskania pożądanej reakcji.
Tu też zastrzeżenie: zanim zaczniesz minoxidil wcierać podpytaj lekarza i skonsultuj się z nim na wszelki wypadek.
Gdzie tego minoxidilu szukać?
Nie wyeksplikuję tego jasno, ale minoxidil 15% da się kupić w sieci. Rozglądałem się ostatnio po produktach Polaris Research (lub Polaris Labs) tej firmy od NR-07 i zauważyłem, że i oni mają taki minoxidil w ofercie. Ba – jeden z preparatów zawiera nawet 16% minoxidilu, a są i kombinowane: minoxidil plus finasteryd (w płynie oczywiście). Tym ostatnim muszę się trochę bliżej przyjrzeć. Dam znać jak to zrobię.
Reasumując:
Moim zdaniem stosowanie minoxidilu 15% to już naprawdę ostateczność. Wolałbym chyba poszukać jakichś innych rozwiązań, ale to oczywiście moje zdanie. Twoje może być zupełnie inne.
A tak w ogóle jak reagujesz na minoxidil? Zdarzyło Ci się go wypróbować?
Może jesteś w trakcie minoxidilowej kuracji?
Daj znać, fajnie byłoby usłyszeć coś od Ciebie 🙂
też uważam że te wszystkie preparaty z dodatkami to po prostu sposób na wyciąganie kasy, zuzylem tylko opakowanie jednego takiego, a potem juz normalnie loxon i tez jest ok i duzo taniej
mam 25 lat przez rok stosowalem nr-07 ale potem gdzies doczytalem że inne skladniki-witaminy i takie tam zawarte w nim tak naprawde maja znikome dzialanie wiec juz od 2 lat stosuje minoxidil 5% poprostu.Musze przyznac że na mnie napewno działa po 3 latach kuracji nie moge powiedziec że zniknely mi zakola,ale napewno zatrzymaly,spowolnily proces łysienia
Stosowałem minoxidil 5% przez rok – efekt mizerny nie licząc wzmożonego łojotoku.
niestety minoxidil nie ma skuteczności 100%, to gwarantuje tylko przeszczep, ale moim zdaniem i tak warto spróbować wykazując oczywiście sporą ostrożność
u mnie też powodował łojotok, straszne to było musiałem przestawić się na tabletki, włosy na razie się trzymają, minęło pół roku