Kuracja przeciw wypadaniu włosów i łysieniu wg Michała Tombaka

Kuracja przeciw wypadaniu włosów i łysieniu wg Michała Tombaka
4.7 (94.29%) 7 votes

Patrząc na zdjęcia pana Tombaka, należałoby założyć, że sam tej kuracji nie stosował. Może nie miał na to czasu? Nieistotne. Ważne, że w tym, co mówi / pisze na temat włosów, jest sporo zdrowego rozsądku. Na chłopski rozum – jego podejście do pielęgnacji czupryny może się sprawdzić, choć na pewno nie u wszystkich.

Przyczyny łysienia według Tombaka

Zdaniem Michała Tombaka problemem są przede wszystkim zaburzenia w krążeniu krwi. O co chodzi? Już wyjaśniam – skóra głowy jest bardzo dobrze ukrwiona i podobno ma najwięcej naczyń krwionośnych, potrzebuje więc więcej krwi niż inne partie skóry (ciała). Ta krew powinna trafiać między innymi do mieszków włosowych, pęcherzyków, z których wyrastają włosy. Zaburzenia w cyrkulacji krwi powodują przyspieszoną utratę włosów, bo z braku składników odżywczych i tlenu mieszki włosowe nie mogą pracować z wrodzoną im wydajnością i nie mają z czego wytwarzać włosów.

Nie sprawdzałem tego w żadnych innych źródłach, ale Tombak twierdzi, że najbardziej ukrwioną częścią skóry głowy jest jej czubek, i to dlatego większość mężczyzn łysieje właśnie w tym miejscu.

Co więcej, na niedokrwienie mieszków włosowych ma według Tombaka wskazywać fakt, iż mężczyźni łysieją z wiekiem. To dziwić nie powinno, bo skoro organizm się starzeje, to wydajność krążenia spada i mieszki są bardziej narażone na niedokrwienie, a włosy na wypadanie.

Zdaniem Tombaka włosy po bokach głowy i na potylicy są mało podatne na łysienie dlatego, że w tych okolicach krew krąży lepiej i „żwawiej”, a co najważniejsze skóra ma tutaj podściółkę z mięśni i tkanki tłuszczowej, w tej podściółce naczynia krwionośne zachowują jakby lepszą kondycję i nie zwężają się tak łatwo, jak te na czubku głowy. A zwężają je między innymi napięcia wszechobecne w naszym życiu, a przede wszystkim stres.

Kolejna ważna sprawa to jakość krwi, która odżywia skórę, czyli obecność w niej składników odżywczych, tlenu i ewentualnych zanieczyszczeń (toksyn). Nie wiem, skąd pan Tombak wziął informacje, na które się powołuje, w każdym razie twierdzi, że:

– osoby, które preferują dietę mięsną (z dużą ilością mięsa) najczęściej łysieją na czubku i z tyłu głowy,

– a osoby, które preferują dietę wysokowęglowodanową, z dużą ilością słodyczy, tracą głównie włosy rosnące z przodu.

Reasumując: dla zdrowia włosów ważne jest to, jak traktujemy skórę głowy i to jak się odżywiamy, przy czym Tombak zaleca też nie tylko uważne komponowanie diety, ale i regularne oczyszczanie organizmu.

Łysienie u kobiet a łysienie u mężczyzn

O mechanizmie, na który zwraca uwagę Michał Tombak, wspominałem już przy okazji wpisu o masowaniu skóry głowy. Jak trafnie zauważa autor książki „Uleczyć nieuleczalne” typową reakcją na wypadanie włosów jest unikanie dotykania głowy, czesania i generalnie poddawania skóry działaniu jakichkolwiek sił w obawie przed tym, że wskutek takich zabiegów wypadnie jeszcze więcej włosów. Tym sposobem skóra traci stymulację, a cyrkulacja krwi jest jeszcze słabsza i wypadanie włosów, zamiast zaniknąć, nasila się jeszcze bardziej.

Tymczasem działanie przeciwne tj. rozcieranie skóry i regularne masaże są w tym przypadku najlepszym rozwiązaniem, bo nic nie pobudza krążenia równie intensywnie, jak solidny masaż.

I tu ciekawe spostrzeżenie od Tombaka. Twierdzi on mianowicie, że kobiety rzadziej łysieją głównie dlatego, że większość pań dba o włosy, myje je dokładniej (z masażami), częściej rozczesuje, trudno im powstrzymać się przed przeczesywaniem – choćby rękami. W ten sposób kobiety mają lepsze krążenie w obrębie skóry głowy i tracą włosy rzadziej od mężczyzn.

Kolejnym czynnikiem sprzyjającym kobiecym włosom są estrogeny, które mają korzystnie wpływać na układ krążenia.

Najprostszy masaż według zaleceń Tombaka

Zdaniem Michała Tombaka przy regularnym masowaniu włosy powinny, przynajmniej teoretycznie, odrosnąć. Tyle że uwaga – proces odrastania może potrwać tyle ile proces utraty włosów, czyli, dajmy na to, łysiejesz od pięciu lat, to tyle czasu zajmie ci odzyskiwanie włosów.

Poza tym proces odzyskiwania włosów wymaga naprawdę regularnych masaży, a sam Tombak zdaje się, nie miał na to czasu, bo ma dość imponującą łysinę.

Same masaże powinny wyglądać następująco:

  • – przygotuj roztwór soli – na litr wody używając dwóch łyżek stołowych soli,
  • – w roztworze namocz ręcznik i wykręć go,
  • – mokrym ręcznikiem masuj skórę głowy do momentu, w którym ją autentycznie pobudzisz, tzn. skóra się zaróżowi i poczujesz, że staje się wrażliwa na dotyk.

Jeśli wskutek zabiegu zaczniesz tracić kolejne włosy nie przejmuj się, wypadają tylko te włosy, które już obumarły. Masując głowę, po prostu uwalniasz mieszki od tych włosów, które i tak niebawem wypadną.

Włosy powinny zacząć odrastać po mniej więcej 3 – 4 miesiącach regularnych masaży.

Kilka kolejnych zaleceń

  1. Nie stroń od mycia głowy. Zdaniem Tombaka bzdurą jest przekonanie, jakoby codzienne mycie włosów szkodziło im, wysuszało je i powodowało łojotok. Wprost przeciwnie – mycie jest zbawienne, bo usuwa tłuszcz i brud, które mogą obciążać włosy i skórę głowy i przez to hamować krążenie, dodatkowo codzienne mycie ma też stymulować gruczoły łojowe do prawidłowej pracy i może wręcz wyregulować je (zmniejszyć ewentualny łojotok).
  2. Codzienne mycie włosów żółtkiem i regularne masowanie skóry przez 2 minuty powinny zdaniem Tombaka przywrócić włosom blask, kondycję i gęstość, i to do tego stopnia, że nie będą im potrzebne żadne inne zabiegi pielęgnacyjne.
  3. Na porost włosów ma bardzo korzystnie wpływać regularne wypijanie małych ilości alkoholu. Zdaniem Tombaka kobiety powinny wypijać 25ml a mężczyźni 50ml dziennie przez okres jednego miesiąca, po którym należy zrobić miesięczną przerwę. Dlaczego alkohol ma pomagać? Bo rozszerza wszystkie naczynia krwionośne, również te, które znajdują się w skórze głowy.

Na koniec jeszcze jedno ważne zalecenie: Tombak radzi, by regularnie uprawiać seks. A to dlatego, że nic tak dobrze nie odstresowuje, jak aktywność seksualna właśnie, a wszystko, co nas relaksuje, działa korzystnie na krążenie i na porost włosów!

Co Ty na to?

Źródło: Michał Tombak “Uleczyć nieuleczalne”

6 komentarzy

  1. Robert
  2. Zosia
  3. Monia
  4. Monia
  5. Fets
  6. beRrek

Reply