Czy trycholog mi pomoże? Mini przewodnik po trychologach
Może pomoże, a może nie. Zależy, do kogo trafisz: czy do dermatologa specjalizującego się w trychologii, czy do fryzjera ze średnim wykształceniem, który ukończył CZTERODNIOWY kurs trychologiczny.
Jesteś w szoku? Ja też. Od dwóch tygodni zbieram szczękę z podłogi.
Bazując na ewidentnie przeterminowanej wiedzy naiwnie myślałem, że trychologami są głównie lekarze. Zapóźniony jestem, myliłem się i to bardzo!
Nie ujmując niczego fryzjerom, których pracę cenię, a znam jedną panią, która ma naprawdę przebogatą wiedzę, u trychologa, który nie ma wiedzy medycznej (i uprawnień do przepisywania lekarstw na receptę czy zlecania badań) możesz wybulić mnóstwo kasy na kosmetyki, a łysienia nie zatrzymasz, bo nie poznasz pełnej diagnozy.
No, chyba że trafisz na taką osobę, która nie będzie się bała utraty klienta i odeśle Cię do lekarza, jeśli uzna, że przyczyna wypadania włosów może tkwić gdzieś głębiej i mieć podłoże chorobowe.
Pytanie, czy uzna, bo z tego, co napisało mi paru czytelników, wynika, że tacy trycholodzy po kursach oceniają stan włosów i zaraz potem proponują zakup kosmetyków, za które trzeba zapłacić dość słono. Przy czym niestety, nie ma pewności co do tego, że te kosmetyki zadziałają. Z wypadaniem włosów na tle chorób tarczycy – pewnie sobie nie poradzą – bo potrzebujesz leczenia, z łysieniem androgenowym? Być może, niedługo się im przyjrzę i wtedy się wypowiem, a na razie „MINI PRZEWODNIK PO TRYCHOLOGACH”.
Trycholog kontra Trycholog
Gdybym miał użyć porównania detektywistycznego i porównać trychologa po kursie z trychologiem-dermatologiem, powiedziałbym, że ten pierwszy jest początkującym technikiem kryminalistyki zabezpieczającym dowody, a ten drugi połączeniem Grissoma i Brassa z CSI LV, czyli kryminalistą – erudytą z zacięciem detektywistycznym i detektywem z uprawnieniami do egzekwowania prawa jednocześnie.
I tak, jeśli chodzi o diagnostykę:
- trycholog po kilkudniowym kursie na pewno będzie w stanie dokładnie obejrzeć twoje włosy i stwierdzić, czy ich stan jest w porządku oraz powiedzieć mniej więcej co się z nimi dzieje tj. czy rosną prawidłowo, czy nieprawidłowo, czy mieszki włosowe są zminiaturyzowane, czy nie, raczej nie będzie wnikał w stan twojego zdrowia i pewnie nie będzie zagłębiał się w niuanse,
- trycholog-dermatolog zrobi to samo, tyle że dodatkowo wypyta cię o zdrowie, w razie potrzeby wyśle cię do endokrynologa lub ginekologa, przepisze ci leki dostępne na receptę jeśli zajdzie taka potrzeba. To trycholog – dermatolog może zaproponować ci finasteryd lub minoxidil, albo naświetlania jeśli masz łysienie plackowate lub inne zabiegi w przypadku innych typów łysienia.
To może lepiej iść do dermatologa?
Jeśli znasz takiego lekarza, który solidnie podchodzi do pacjenta i poważnie traktuje ludzkie bolączki, a do tego ma wiedzę na temat włosów – pewnie. Idź do dermatologa. Jednak z tego, co widzę na forach, możesz mieć problem ze znalezieniem takiego lekarza. Potrzebujesz dermatologa specjalizującego się w trychologii.
Gdzie szukać fachowca z prawdziwego zdarzenia?
Możesz mieć problem, w ciągu ostatnich kilku dni co najmniej kilka godzin zeszło mi na poszukiwaniach (w sieci oczywiście) dermatologów – trychologów. I wiesz co… znalazłem tylko jedno miejsce, w którym można liczyć na naprawdę fachową pomoc.
Gabinety trychologiczne, tych trychologów po czterodniowych kursach, powstają jak grzyby po deszczu, a dermatologów ni ma. Choć może są, ale nie chwalą się swoimi zainteresowaniami? Nie wiem.
W ciągu tych paru godzin udało mi się ustalić jedynie, że fachowcem wysokiej klasy jest profesor Lidia Rudnicka z Centralnego Szpitala Klinicznego MSW (strona internetowa: cskmswia.pl), która zdaje się, przyjmuje też w prywatnej przychodni dermatologicznej na ulicy Grójeckiej w Warszawie (strona internetowa: dermatolodzy.com.pl).
I to by było na tyle.
Profesor Rudnickiej zdarzało się udzielać w prasie internetowej, polecam twojej uwadze dwa artykuły związane z tematem, z wypowiedziami pani profesor:
Kim jest trycholog i kiedy udać się do trychologa?
Tracisz włosy, nie trać głowy!
Podsumowanie?
Nie wiem nawet jak to podsumować. O kursach trychologicznych możesz poczytać w sieci – ofert jest sporo, a i od trychologów, którzy je pokończyli, roi się w całej Polsce.
Moja rada: jeśli chcesz profesjonalnej i rzetelnej porady szukaj trychologa – dermatologa, czyli lekarza, który ukończył studia medyczne.
Gdy uda Ci się go znaleźć daj znać, poleć fachowca w komentarzu, bardzo proszę w imieniu swoim i wszystkich zainteresowanych fachową pomocą 🙂
Ja jestem trychologiem – po kursie i nie uważam że mam małą wiedzę, ale będę tu trochę nie skromna bo ja nie zatrzymałam się na oglądaniu skóry głowy – swoja wiedzę trychologiczna poszerzam o endokrynologie, dietetykę kliniczną, psychodietetykę, fizjoterapię, psychologię, kosmetologię i osobiście uważam że najważniejsze jest zajęcie się organizmem od wewnątrz bo nawet najdroższe kosmetyki nie zadziałają jeśli w środku będziemy “rozsypani”. W każdej dziedzinie są pasjonaci i tacy którzy chcą zarobić, niestety trychologia w Polsce dopiero raczkuje i wielu się wydaje że to łatwy zarobek – a wcale tak nie jest, jeśli chcesz komuś pomóc nie można działać na zasadzie sprzedaży kosmetyków i robienia zabiegów!!
Pozdrawiam 🙂
Bardzo dziękuję za odzew i również pozdrawiam. Oczywiście pasjonatów mających wiedzę na pewno też nie brakuje dlatego zapraszam raz jeszcze wszystkich do dzielenia się uwagami w tym temacie.
Listę dermatologów zajmujących się diagnostyką i terapią łysienia znalazłem tutaj:
http://www.tricholab.eu/gabinety
Uzupełniając, bez kryptoreklamy tutaj jest lista gabinetów dermatologicznych specjalizujących się w diagnostyce i terapii łysienia: http://www.tricholab.eu/gabinety