Co powoduje wypadanie włosów? Wszystkie przyczyny

Na to pytanie nie odpowiem Ci jednym zdaniem. Ba! Odpowiedź nie zmieści się nawet w jednym akapicie. Ale obiecuję, że postaram się zwięźle opisać wypadanie włosów i przyczyny, które je powodują oraz sposoby radzenia sobie z tymi przyczynami.

Normalne wypadanie włosów – przyczyny

Włosy wypadają, bo się wymieniają, jeśli nie tracisz ich dziennie więcej niż 100 do 150 wszystko jest ok. Nie przejmuj się tym zjawiskiem, bo Twoja czupryna musi się odnawiać, gdyby się nie odnawiała uuu… mógłbyś / mogłabyś ją szybko stracić, bo w czasie swojego życia włosy ulegają uszkodzeniom, tak więc dobrze, że z czasem dochodzi do ich wymiany.
Naturalnego wypadania nie ma co powstrzymywać. Po prostu zadbaj jedynie o kondycję rosnących włosów. Problemu jak powiedziałem – nie ma.

Problem pojawia się, gdy po czesaniu zauważysz na grzebieniu / szczotce sporo „kudełków”, a w czasie mycia sypie się ich tyle z głowy, że aż zatykają odpływ.
To już powód do interwencji.
Najlepiej zrobisz idąc do trychologa, albo przynajmniej kompetentnego dermatologa (niestety jedyna znana mi metoda poszukiwania takiego lekarza, to metoda prób i błędów). Uzbrój się w cierpliwość, a w międzyczasie staraj się jakoś utrzymać włosy. Jak? O tym poniżej.

Włosy wypadają po szamponie, suszeniu, farbowaniu, trwałej etc.

Jeśli zauważysz, że po użyciu jakiegoś szamponu, odżywki, środka do stylizacji zaczynają wypadać Ci włosy po prostu odstaw ten środek i zmień na inny.
Jeśli wypadają po trwałej lub farbowaniu: musisz poczekać aż odrosną nowe.
I w tym przypadku nie masz powodu do zmartwień, chyba że na Twojej głowie pojawi się łupież, albo jakiś stan zapalny. Wtedy albo idź do dermatologa (lub trychologa), albo zastosuj szampon przeciwłupieżowy i przeciwzapalny – vide: Dandrene lub Revita, działają kompleksowo na takie stany.
Włosy zniszczone, farbowane, sztucznie skręcane lub prostowane rewitalizuj np. Radią – szybko pomoże.

Wypadanie włosów pod wpływem hormonów

Tu muszę wyodrębnić trzy zjawiska.

Po pierwsze: wypadanie włosów u kobiet
Najczęściej jest skutkiem zaburzeń proporcji hormonów męskich i żeńskich. Włosy mogą zacząć wypadać po nagłych wahaniach hormonalnych np. po urodzeniu dziecka. To normalne i włosy z reguły odrastają, ale w grę wchodzą czasem poważne choroby z chorobami jajników włącznie. To nie przelewki. Najpierw idź do ginekologa. Odwiedź też endokrynologa jeśli ginekolog stwierdzi, że jest taka potrzeba.
Może być potrzebne poważne leczenie, bo wypadanie włosów nie jest jedynym symptomem szwankowania hormonów.

Możesz ratować się: tabletkami na włosy np. Foligain lub minoxidilem (pianka Foligain, ew. słaby Loxon 2% w każdej aptece). Te same środki stosuj jeśli lekarz stwierdzi, że Twoje łysienie jest łysieniem androgennym.
Niestety konieczna będzie dożywotnia kuracja.

Po drugie: wypadanie włosów u mężczyzn
Sprawa jest najczęściej typowa: to DHT niszczy Twoje włosy i o ile nie zaweźmiesz się i nie wdrożysz jakiejś długotrwałej kuracji możesz się z włosami pożegnać.

Ratuj się: minoxidilem lub nanoxidilem (Nr-07, Spectral.DNC-N), tabletkami antyandrogennymi (Procerin), laseroterapią (grzebień Vivicomb lub kask Oaze).

Wypadanie włosów w niedoczynności tarczycy
Jeżeli chorujesz na jakąś chorobę tarczycy na pewno odbije się to na Twoich włosach. Problem dotyczy i kobiet i mężczyzn.
Możesz stymulować porost włosów ogólnodostępnymi środkami np. tymi polecanymi gdzieś na moim blogu, ale bez leczenia tarczycy się nie obejdzie.
Po pierwsze i ostatnie i najważniejsze: znajdź dobrego endokrynologa, który do leczenia podejdzie holistycznie, a nie ograniczy się jedynie do przepisania tabletek.

Łysienie plackowate

To choroba, najprawdopodobniej autoimmunologiczna. W jej przebiegu na głowie pojawiają się łyse placki, ale można też wyłysieć całkowicie. Leku na to nie ma. Trzeba eksperymentować z terapiami.
Na próbę możesz użyć minoxidilu, ale w stężeniu 5% (np. Spectral.DNC lub Loxon, Piloxidil 5% – w każdej aptece) – mniejsze stężenia na ten typ łysienia nie działają terapeutycznie.

Stres też powoduje wypadanie włosów

Stres może jednorazowo doprowadzić do utraty wszystkich lub sporej części włosów, może też nasilać ich wypadanie np. w łysieniu androgennym.
Jeśli żyjesz w stresie, nie doskwierają Ci żadne inne choroby a włosy i tak lecą z głowy – masz problem, bo przede wszystkim powinnaś / powinieneś uciec z tego stresu.

Chyba że: jeśli się nie da spróbuj kuracji astressinem-b (Spectral.F7), to w tym przypadku najwłaściwszy środek ochronny.

Choroby skóry głowy

Też są zagrożeniem. Pisałem już o nich tutaj – odsyłam więc do tego posta.

Rozwiązaniem jest ich leczenie. Nawet głupiego łupieżu bagatelizować nie można, choć akurat łupież można zlikwidować szamponami leczniczymi.

Głodówki i durnowate diety

Sorry za określenie durnowate, ale jak inaczej nazwać dietę, która ogranicza kaloryczność posiłków do 1000 czy 800 kalorii, albo opiera się na całkowitej eliminacji jakichś składników odżywczych (tłuszczy, węglowodanów – za jedno)?
Włosy powstają ze składników pokarmowych i do ich powstawania potrzebne są te składniki, bo część z nich tworzy włos, a część bierze udział w procesach twórczych. Jeszcze inne składniki pokarmowe dożywiają włos na bieżąco, nadają mu blask, wytrzymałość, etc.
Im uboższa Twoja dieta tym większe masz szanse na to, żeby koniec końców wyłysieć.

Dlatego jedz z głową.

Różne leki, różne choroby, zatrucia

Wypadanie włosów może nastąpić wskutek leczenia:

• antybiotykami,
• lekami przeciwzakrzepowymi,
• lekami na reumatyzm i tarczycę,
• cytostatykami,
• chemią.

Włosy wypadają też w przebiegu chorób z gorączką.
Mogą też wypaść po zatruciu.

Ratunek to: zakończenie kuracji, ale nie kończ jej przed czasem, nie obawiaj się, Twoje włosy powinny odrosnąć.
Odrosną też po gorączce i po zatruciu – ale musisz się odtruć.
Ich porost przyspieszysz, a kondycję poprawisz dobrymi suplementami na włosy, ampułkami albo zabiegami – fachowcy twierdzą, że laseroterapia (Vivicomb, Oaze, zabiegi w gabinetach) świetnie działa i w tych przypadkach.